Suszarka do włosów pomoże usunąć plamy


 

Suszarka do włosów jest nie tylko przydatna do suszenia włosów,ale także może pomóc w niektórych sytuacjach w domu. Suszenie włosów zaraz po wyjściu z wanny jest dla nas czymś naturalnym, ponieważ z myślą o tym powstała. Może być również zastosowana przy usuwaniu plam np z materiału. Nie jednej z nas zdarzyło się pobrudzić bluzkę, spódnicę czy spodnie woskiem. Aby usunąć taką plamę z odzieży musimy zaopatrzyć się w bibułę, którą kładziemy na zabrudzone miejsce a następnie na nie kierujemy gorący strumień powietrza. Spowoduje to, że wosk stanie się ponownie płynny, bibuła go wchłonie a plama pozostanie już tylko historią.

Suszarka do włosów będzie również pomocna przy usuwaniu plam z mebli z „surowego” drewna. Usunie ona plamy po gorących mimowolnie zostawionych naczyniach. Tutaj z pomocą może też przyjść zwykła pianka do golenia.

Jeżeli na dywanie zauważymy nieestetyczne zagniecenia z pomocą przyjdzie również suszarka. Zagniecenia takie przeważnie powstają w dywanach wykonanych ze sztucznych tworzyw. Gorący strumień powietrza kierujemy na zagnieceni i czekamy, aż dobrze się nagrzeje. Następnie lekko naciągamy i na zagnieceniu stawiamy ciężki przedmiot. Obciążenie powinno zniwelować zagniecenie.

W mieszkaniu jest wiele miejsc, w których gromadzi się mnóstwo kurzu np. grzejnik. Ponieważ suszarka do włosów nie działa jak odkurzacz należy pod grzejnik położyć wilgotną szmatkę . W ten sposób unikniemy wirowania kurzu w powietrzu.

Suszarka może przyjść nam z pomocą przy rozmrażaniu lodówki. Urządzenie kierujemy w miejsca gdzie znajduje się lód. Trzeba tylko pamiętać,że części plastikowe nie mogą być długo nagrzewane. Suszarka też nie powinna mieć kontaktu z topniejącą wodą, ponieważ istnieje ryzyko porażenia prądem.

Jak pozbyć się etykiet np ze szkła? Oczywiście za pomocą suszarki.Większość etykiet mocowanych jest za pomocą kleju termotopliwego  a to oznacza,że pod wpływem ciepłego powietrza uda się nam je z łatwością usunąć.

Ciasteczka z kaszą manną


Składniki:

― 125 g mąki pszennej,

― 2 łyżeczki proszku do pieczenia,

― 125 g cukru,

― 125 g kaszy manny,

― 1 jajko,

― masła

Przygotowanie:

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy cukier, kaszę manną,jajko i masło. Zagniatamy ręką lub mikserem na gładką masę. Ciasto powinno się lekko kleić. Mokrymi rękoma formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy na blasze wyścielonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180°C ok. 15 – 20 minut na złoty kolor. Po upieczeniu zdejmujemy z blachy i pozostawiamy do całkowitego wystudzenia. Możemy posypać cukrem pudrem.

Cantuccini


 

Składniki:

― 500 g mąki pszennej,

― 2 łyżeczki proszku do pieczenia,

― 250 g cukru,

― 3 jajka,

― 1 opakowanie kandyzowanej skórki cytrynowej,

― 1 opakowanie kandyzowanej skórki pomarańczowej,

― 2 łyżki soku pomarańczowego,

― 2 łyżki słodkiego wina np Vin Santo,

― 1 szczypta soli,

― 50 g miękkiego masła,

― 1 łyżka smalcu,

― 200 g nieobranych migdałów

Przygotowanie:

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy resztę składników i zagniatamy na gładką masę. Możemy użyć miksera. Na koniec wgniatamy migdały. Ciasto obsypujemy mąką,owijamy folią i wkładamy do lodówki na ok. 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 180° C.

Wyjmujemy ciasto z lodówki i dzielimy na 5 części. Z każdej części rolujemy wałek i układamy na blasze wyścielonej papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym do 180°C piekarniku ok 30 minut. Po wyjęciu natychmiast kroimy na kawałki grubości 1 cm. Pokrojone wykładamy  z powrotem na blachę i  ponownie wsuwamy do piekarnika na ok 20 minut (160°), tak aby stały się chrupiące.

Chleb na kefirze


Składniki:

― 400 g mąki pszennej,

― niecałe 2 szklanki kefiru, maślanki lub zsiadłego mleka

― 3/4 opakowania proszku do pieczenia,( można użyć pół na pół z sodą oczyszczoną)

― płaska łyżeczka soli,

― 2- 3 łyżki oleju

― płatki owsiane do posypania.

Przygotowanie:

Kefir wcześniej wyjmujemy z lodówki. Musi mieć pokojową temperaturę. Do miski  wsypujemy mąkę, dodajemy sól i proszek do pieczenia- Suche składniki mieszamy i na końcu wlewamy kefir. Wyrabiamy ciasto.

Ciasto musi być elastyczne. Rozgrzewamy piekarnik do 200°C. Formę do chleba smarujemy olejem. Dno posypujemy bułką tartą, kaszą manną lub po prostu płatkami owsianymi. Wkładamy ciasto, na wierzchu smarujemy olejem i posypujemy płatkami owsianymi. Pieczemy ok. 35 – 40 minut w zależności od piekarnika. Dłuższe pieczenie powoduje wysuszanie chleba. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik i uchylamy drzwiczki. Pozostawiamy tak parę minut. Wyjmujemy z pieca, potem z foremki i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Leczo z kalarepą


 

Składniki:

― 1 duża lub 2 mniejsze kalarepki,

― 2 marchewki,

― 4 średnie cebule,

― 100 g wędzonego lub surowego boczku,

― 100 g dowolnej kiełbasy,

― 2 czerwone papryki,

― 1 mała cukinia (niekoniecznie),

― sól, pieprz, papryka w proszku,

― 100 g przecieru pomidorowego,.

― 100 g startego,żółtego sera,

― parę łyżek oleju do podsmażenia

Przygotowanie:

Kalarepę i marchew obieramy. Kalarepę kroimy w dużą kostkę, marchew w małą. Wkładamy wszystko do garnka i gotujemy al dente. W międzyczasie obieramy cebulę, kroimy w cienkie plasterki. Podsmażamy lekko a kiedy zacznie się lekko rumienić dodajemy pokrojony w kostkę boczek. Smażymy chwilę Dodajemy pokrojoną w kostkę kiełbasy i smażymy do zrumienienia. Następnie z papryki usuwamy gniazda nasienne i kroimy ją w kostkę. Dodajemy do cebuli, boczku i kiełbasy. Cukinie myjemy i kroimy w plasterki lub kostkę i dodajemy do reszty.Chwilę smażymy. Dolewamy niecałą szklankę wody, patelnię przykrywamy pokrywkę i dusimy do miękkości. Kiedy warzywa są już miękkie dodajemy przecier pomidorowy i doprawiamy do smaku, solą, pieprzem i papryką w proszku. Na koniec posypujemy startym serem, przykrywamy ,by ser się rozpuścił. Dokładnie mieszamy. Możemy posypać posiekaną natką pietruszki.

 

„Oszukane” gołąbki


Składniki:

― 1 kg mięsa mielonego,

― 500 – 600 g kapusty (można dodać więcej),

― 200 g ugotowanego ryżu (wg przepisu

― 2 większe cebule,

― 1 – 2 ząbki czosnku,

― 1 jajko,

― koperek (ilość wg uznania),

― sól, pieprz,

― bułka tarta

― olej do smażenia

„Oszukane” gołąbki

Mielone mięso przekładamy do miski. Dodajemy wcześniej ugotowany ryż. Do gołąbków możemy użyć stare, młodej lub pekińskiej kapusty. Kapustę siekamy i dodajemy do mięsa z ryżem. Wszystko dokładnie mieszamy. Cebulę i czosnek obieramy, drobno  kroimy i podsmażamy na oleju na złoty kolor. Dodajemy do mięsa, wbijamy jajko i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Na końcu wsypujemy koperek (ja dodałam kopiastą łyżkę). Ponownie doprawiamy do smaku. Z masy formujemy kotlety, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na na patelni na dobrze rozgrzanym oleju.

Kotlety możemy usmażyć również bez użycia bułki tartej.

Ciasteczka z czekoladą


Składniki:

― 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej,

― 180 g drobno pokruszonej czekolady,

― 1/2 szklanki cukru,

― 1 cukier waniliowy,

― 100 g masła,

― 1 jajko,

― 3/4 opakowania proszku do pieczenia,

― szczypta soli

Ciasteczka z czekoladą

Wcześniej wyjęte z lodówki masło (musi być miękkie) ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy sól i jajko. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy stopniowo do ciasta i wyrabiamy na gładką masę. Na końcu dodajemy pokruszoną czekoladę i ponownie zagniatamy. Z ciasta formujemy wałek o średnicy ok 2,5 cm, kroimy na kawałki i formujemy kulki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Na nim układamy kulki w odstępach ok 3 cm. Każdą kulkę spłaszczamy tak, aby przybrały postać tradycyjnych ciasteczek. Pieczemy w rozgrzanym do 180°C piekarniku ok 15 minut.

Czy od kartofli tyjemy, a sól podnosi ciśnienie krwi?


Ziemniaki tuczą, sól podnosi ciśnienie?Czy jest to zgodne z prawdą czy raczej mit?

Jeżeli przez cały dzień odżywiamy się normalnie a wieczorem oprócz kolacji sięgamy po paczkę chipsów przed telewizorem to musimy się liczyć z tym, że tłuszczyk na biodrach zapewne się odłoży. To czy przytyjemy czy też schudniemy zależy przede wszystkim od tego co i ile jemy. Natomiast na tycie nie ma wpływu czas konsumpcji.

Czy ziemniaki tuczą? Oczywiście,że nie. W połączeniu z surówką są przyjazne dla naszej sylwetki. 150 g ziemniaków to zaledwie 105 kalorii. Dla przykładu ta sama ilość ryżu to już 170 kalorii, natomiast makaronu aż 225 kalorii.

 

Smażony na tłuszczu ziemniak czyli np tak lubiane przez nas frytki (150 g) to już bomba kaloryczna – 370 kalorii a podane z majonezem…

Tak więc faktem staje się, że ziemniaki same w sobie nie są tuczące. Zawierają one węglowodany w postaci skrobi. W związku z tym posiadają wysoki indeks glikemiczny, który powoduje szybki wzrost cukru we krwi.

Węglowodany te nie są szkodliwe,gdyż są paliwem, które dostarczają energii organizmowi. Ponadto zawierają witaminę C, błonnik i potas. Dlatego mitem jest to, że ziemniaki powodują otyłość.

 

Odpowiednia ilość soli podtrzymuje procesy życiowe ale nadmiar może być szkodliwy. Chlorek sodu znany jako sól kuchenna jest ważnym minerałem dla naszego organizmu. Reguluje gospodarkę wodną, bierze udział w tworzeniu kości, trawieniu. Organizm sam nie wytwarza soli a więc musi wchłonąć ją wraz z pożywieniem. Osoba dorosła potrzebuje minimum 1,4 g soli dziennie, aby zrekompensować utratę jej np przy wydalania moczu. Jednak za duża ilość soli prowadzi np do wzrostu ciśnienia. Sól wiąże wodę w organizmie, zwiększając tym objętość płynów krążących w organizmie. Im więcej płynów, tym większy nacisk na naczynia krwionośne.

Za dużo soli podnosi ciśnienie,napina i uszkadza tętnice i może prowadzić do zawału lub udaru. Wg najnowszych badań kobiety spożywają średnio ok 8,4 g soli dziennie a mężczyźni ok 10 g. Sól jest  niezbędna dla naszego organizmu. Musimy więc sobie odpowiedzieć na pytanie czy rzeczywiście jest tak szkodliwa, jak wykazywały badania.

Kto i jak reaguje na sól?

Wg przeprowadzonych testów, czynnikami wpływającymi na wrażliwość na sól są przede wszystkim geny,metabolizm, wiek i waga. Ciekawostką jest to,że tylko 30% ludzi jest wrażliwych na sól w pożywieniu.

Badania przeprowadzone  w Kanadzie , gdzie udział brało 130 tys uczestników z 49 krajów, pokazały, że u 20% ludzi ograniczenie soli spowodowało wzrost ciśnienia krwi. Czy oznaczy to, że niższa zawartość soli w naszej diecie ma negatywny wpływ na nasz organizm?. Wg naukowców tak. Ci, którzy spożywali mniej niż 7,5 g soli dziennie mieli problemy z układem krążenia. Górna granica dziennego spożycia soli to 17,5 g, powyżej niej ciśnienie może drastycznie wzrosnąć.

Praktycznie trudno jest oszacować dzienne spożycie soli. Znajdziemy ją prawie we wszystkim pożywieniu: pieczywie, wędlinie czy nabiale.

W badaniach nigdy nie brano pod uwagę działania i wpływu potasu na nasz organizm. To właśnie on pomaga utrzymać ciśnienie w zdrowych granicach. Znajdziemy go przede wszystkim w orzechach oraz w owocach i warzywach. Jednak niekoniecznie jest zalecany jako suplement diety, gdyż jego nadmiar może prowadzić do  dolegliwości żołądkowo – jelitowych.

Podsumowując –

Jedzmy wszystko z umiarem kochani❤️

 

Ziołowe naleśniki


  Składniki:

— 1,5 szklanki mleka,

— 2 jajka,

— 1 szklanki mąki,

— niepełna łyżeczka soli,

— szczypta  cukru,

— 2 łyżki oleju,

— koperek,szczypiorek,natka pietruszki,oregano itp

Ziołowe naleśniki

Ciepłe mleko mieszamy z cukrem,solą i jajkami. Dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Następnie dodajemy posiekany szczypiorek,koperek i natkę. Dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy odrobinę tłuszczu. Smażymy z obu stron. Podajemy z masłem. Najlepiej smakują gorące,

Kilka trików, by cięte kwiaty dłużej zachowały świeżość


 

Dość często jesteśmy rozczarowani tym, że nasz bukiet kwiatów tak szybko więdnie. Każdy z nas chce jak najdłużej cieszyć ich pięknem i zapachem. Niestety, już po kilku dniach kwiaty zaczynają więdnąć a liście opadać.Ale nie musi tak być. Za pomocą kilku trików możemy przedłużyć ich żywot.

Nie raz zadawaliśmy sobie pytanie czy łodyżki przycinać? Jeżeli tak, to czy cięcie musi być poprzeczne czy proste? Czy dolne liście obcinamy?

Poniżej znajdziecie parę wskazówek na co zwracać uwagę przy pielęgnacji kwiatów a czego absolutnie nie robić.

Po pierwsze: Zimna woda z kranu nie nadaje się do świeżych kwiatów. Podlewanie zbyt zimną wodą, może spowodować, że kwiaty nie będą pobierać wody. Kwiaty najlepiej podlewać letnią wodą, najlepiej o temperaturze pokojowej lub wodą deszczową wymieszaną z ochłodzoną,przegotowaną wodą z czajnika.

Po drugie: Dobrze sprawdzają się odżywki do kwiatów w formie proszku do sporządzania roztworu. Preparat ten powoduje,że kwiaty w wazonie dłużej stoją i wyglądają wciąż świeżo.

Po trzecie: Nigdy w wodzie nie pozostawiamy dolnych liści, które mogą przyśpieszać gnicie. Przy kwiatach o miękkich łodygach np. gerberach woda w wazonie nie powinna być wyższa niż 10 cm, ponieważ mikroorganizmy spowodują szybsze więdnięcie.

Po czwarte: Czy wiecie,że włożenie łodyżki mięty pieprzowej także powoduje,że kwiaty są długo świeże? A dlaczego? Ponieważ mięta  ma działanie antybakteryjne.

Po piąte: Zanim kwiaty trafią do wazonu należy je przyciąć. Nigdy nie przycinamy kwiatów tępym czy brudnym nożem. Nóż powinien być ostry i czysty. Nie ma znaczenia czy końcówki obcinamy prosto czy też na skos, Końcówki przycinamy na ok 3 cm.

 

Po szóste: Nie wstawiamy kwiatów do wazonów z wąską szyjką, ponieważ pędy kwiatów nie będą mogły rozrastać się prawidłowo.

Po siódme: Woda nie musi być codziennie zmieniana. Wystarczy co drugi,trzeci dzień. Przy zmianie wody dobrze jest ponownie podciąć końce roślin.

Po ósme: Ciętych kwiatów nie trzymamy nigdy w pobliżu owoców lub warzyw, gdyż dojrzałe owoce mogą wydzielać gaz etylenowy, co powoduje szybsze więdnięcie.

Po dziewiąte: Kwiaty cięte nie potrzebują słonecznego światła. Najlepiej umieścić je w cieniu i oczywiście z dala od kaloryferów.

 

 

Po dziesiąte: Kupując tulipany pamiętamy, by kupować kwiaty jeszcze zamknięte,ale mające już kolor. Nie kupujemy nigdy zielonych pąków, które mogą nie rozwijać się optymalnie w mieszkaniu.

Create a website or blog at WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: